W piątkowe popołudnie w centrum Bielska-Białej odbyła się tradycyjna droga krzyżowa poprzedzająca Święta Zmartwychwstania Pańskiego. Klienci restauracji na Rynku byli zdumieni, widząc mężczyzn dźwigających wielki krzyż, za którymi podążał tłum wiernych. Policjanci zatrzymywali ruch uliczny.
Droga krzyżowa pod przewodnictwem biskupa Piotra Gregera rozpoczęła się przed kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Wielki krzyż nieśli na zmianę wierni reprezentujący bielskie parafie Kościoła katolickiego. Na czele i na końcu kolumny jechały radiowozy policyjne. Policjanci zatrzymywali ruch na ulicach i skrzyżowaniach. Klienci wychodzili z restauracji, aby przyglądać się tłumowi modlących się ludzi. Na placu Chrobrego nastolatki jeździły na deskorolkach obok klęczących wiernych.
Uroczystości zakończyły się katedrze św. Mikołaja. Krzyż do świątyni wnieśli kapłani diecezji bielsko-żywieckiej.
bb
Film: Lech Fedyszyn
No cóż, tego typu cyrk coraz częściej będzie budził zdziwienie i niedowierzanie normalnych ludzi.
Każdy wierzy w co chce. Niech sobie chodzą gdzie chcą tylko innym krzywdy nie robią.
A kto to są te normalne ludzie pytam grzecznie?
No cóż, twój komentarz świadczy o całkowitym oderwaniu od rzeczywistości i o wykorzenieniu. Smutne.