Robert Kowal
Piękne strony Bielska-Białej – w tym cyklu witajbielsko.pl przedstawia charakterystyczne miejsca w Bielsku-Białej, które wyróżniają się unikatową architekturą, mają bogatą historię czy są obiektem nostalgicznych wspomnień wielu pokoleń bielszczan. W tym odcinku Roman Baran, długoletni pracownik Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej zdradza tajemnice produkcji popularnych kreskówek – „Reksia”, ‘Bolka i Lolka” czy „Porwania Baltazara Gąbki”. To w głowie się nie mieści, że seriale powstawały przy użyciu starej trąbki i woreczka z mąką ziemniaczaną. W kolejnych odcinkach oczekujecie niespodzianek!
To nie do wiary, że „Reksio”, „Bolek i Lolek” czy „Wyprawa Profesora Gąbki” i inne hitowe polskie kreskówki powstawały przy użyciu starej trąbki i woreczka z mąką ziemniaczaną. Opowiada o tym Roman Baran, operator dźwięku i obrazu w Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, gość najnowszego odcinka „Pięknych stron Bielska-Białej” w portalu witajbielsko.pl.
Kroki na zmrożonym śniegu
W wytwórni kreskówek przy ul. Cieszyńskiej powstały dziesiątki filmów animowanych, którymi zachwycały się dzieci na wszystkich kontynentach. Seriale „Bolek i Lolek”, „Reksio”, „Pampalini łowca zwierząt”, „Porwanie Baltazara Gąbki” czy „Przygody kapitana Klipera” realizowano przy użyciu prostych środków. Aby nagrać tętent koni na betonie, nie trzeba było wprowadzać koni do studia!
Roman Baran z wytwórni filmów przy ul. Cieszyńskiej pokazuje, jak na archaicznym stole montażowym powstawały obraz i dźwięk do kreskówek. Ale do tego niezbędni byli utalentowani twórcy, którzy przy pomocy różnych przedmiotów symulowali dźwięk kwakania kaczki lub odgłos ludzkich kroków na zmrożonym śniegu.
– Czasem na planie filmowym zwierzęta odmawiały posłuszeństwa, dlatego musieli je zastąpić prawdziwi aktorzy – tłumaczy filmowiec. – Podczas realizacji znanej kreskówki potrzebny był kot, który przeraźliwie wrzeszczy. Niestety, zatrudniony do tej roli zwierzak okazał się łagodny jak baranek i w jego roli wystąpił aktor. Jego donośny wrzask słyszymy dziś na filmie nie przeczuwając, że taki dźwięk może wydać człowiek.
Kosmiczna przestrzeń na Cieszyńskiej
W kolejnej części spotkania w zaczarowanym świecie filmu animowanego z archaicznego studia, gdzie powstawały seriale o Bolku i Lolku czy Reksiu przenieśliśmy się do nowoczesnego studia komputerowego, w którym powstał „Kuba i Śruba”. To tam wrzeszczał rozwścieczony aktor w roli kota.
– Z jednej strony mamy przeszłość i teraźniejszość polskiej kreskówki, a z drugiej jej przyszłość – gość popularnego cyklu portalu witajbielsko.pl pokazuje dwa sąsiadujące budynki: zabytkowy pałacyk i nowoczesny gmach w budowie. Są od siebie oddalone zaledwie o kilka metrów, ale pod względem technologicznym dzieli je kosmos. Jesteśmy na placu budowy, gdzie w zgodzie z historyczną zabudową tej części ul. Cieszyńskiej powstaje przestrzeń z nową architekturą i nowoczesnymi rozwiązaniami multimedialnymi.
Projekt ma nie tylko stworzyć miejsce atrakcyjne dla mieszkańców i turystów, ale także doprowadzić do ożywienia miasta i regionu. OKO będzie nowoczesnym centrum rozrywki i edukacji proponującym dzieciom i ich rodzicom naukę przez zabawę z wykorzystaniem nowoczesnych technik multimedialnych.
Bajkowy park rozrywki
Rozbudowa bielskiej wytwórni kreskówek o Interaktywne Centrum Bajki i Animacji postępuje zgodnie z planem. W niedługim czasie w tym miejscu każdy będzie mógł nie tylko dowiedzieć się, jak powstaje film animowany, ale również stworzyć własny film. W zmodernizowanej wytwórni spotkają się ci, którzy wyrośli wraz z popularnymi kreskówkami, z młodszym pokoleniem, które chce zobaczyć nowe produkcje z wykorzystaniem nowoczesnych środków przekazu.
Wszystko to, a nawet więcej znajdziecie na profilu witajbielsko.pl w Instagramie.
Robert Kowal
2
0
0 komentarzy