Legenda Solidarności Grażyna Staniszewska o Radosławie Ostałkiewiczu. Bez dystansu i ceregieli

maj 15, 2023Ludzie

W nocy z 8 na 9 maja w niewyjaśnionych jak dotąd okolicznościach na Sardynii zginął 44-letni Radosław Ostałkiewicz, wójt gminy Jaworze. Według wstępnych ustaleń miejscowej policji, wypadł z okna na czwartym piętrze hotelu w centrum Cagliari. Dziś wzruszająco dla witajbielsko.pl pisze o Nim Grażyna Staniszewska, legenda Pierwszej Solidarności i liderka środowisk niezależnych w Bielsku-Białej.

Gdy myślę o Jaworzu, to oprócz pięknych domów i widoków, myślę przede wszystkim o Radosławie Ostałkiewiczu, o wójcie Jaworza. Jednym z młodszych szefów polskich gmin. Na zawsze zapamiętam go jako polityka potrafiącego skupiać ludzi z różnych opcji politycznych, pozbawionego jakichkolwiek agresywnych odruchów, bez poczucia ważności, otwartego i ciekawego ludzi.

To pierwszy wójt, z którym mogłam porozumieć się za pomocą smsa czy messengera. Ot tak, po prostu. Radosław Ostałkiewicz prowadził aktywnie swój profil na Facebooku, reagował na opinie czytelników, zachęcał do spotkań. Używał wszelkich możliwych komunikatorów bez dystansu i ceregieli. Niby rzecz oczywista, ale jednak w polskich realiach robi to duże wrażenie.

Korzystałam z tej możliwości dość często. Zajrzałam do komórki. Ostatnia wiadomość od Niego to oferta pomocy w załatwieniu autobusu do przewiezienia uchodźców. Trudno pogodzić się z tym, że go już nie ma. Bardzo trudno.

Grażyna Staniszewska

Radosław Ostałkiewicz pochodził z Bielska-Białej. Wójt gminy Jaworze od 2014 roku, był doktorem nauk ekonomicznych. We Włoszech przebywał wraz z delegacją samorządowców z Podbeskidzia. Śledztwo w sprawie tragedii prowadzą prokuratura włoska oraz polska.

Udostępnij
Lubię to 8
Nie lubię tego 1

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *