Bar mleczny „Pierożek” na bielskim Rynku będzie nadal raczył smakoszy pierogami, kluskami na parze i innymi smakowitościami! Mimo groźby zamknięcia lokalu ze względów ekonomicznych, „Pierożek” przetrwa najgroźniejszy w ostatnich latach kryzys dzięki interwencji władz Bielska-Białej – dowiedziało się witajbielsko.pl. Bar będzie działał pod tą samą nazwą i z tymi samymi smakołykami w karcie.
Jak poinformował nas Tomasz Ficoń, rzecznik Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, kryzys został zażegnany dzięki pośrednictwu władz miasta. – Miasto pośredniczyło w rozmowach – ujawnił nam rzecznik.
Nieoficjalnie wiadomo, że w sprawę zaangażował się osobiście jeden z wiceprezydentów Bielska-Białej. Bar mleczny działający od prawie 50 lat w pierzei Rynku wesprze miejscowy restaurator. Tomasz Ficoń nie chciał nam jednak zdradzić kto nim jest.
Niezależnie od tego, kim jest ów biznesmen, w imieniu Czytelników dziękujemy za pomoc kultowemu lokalowi, gdzie stołowało się dotąd kilka pokoleń bielszczan. Na skutek likwidacji tej wizytówki Bielska-Białej z pewnością ucierpiałby wizerunek miasta.
rok
Pewnie okaże się, że będzie to konfiarz – Bronisław Foltyn i sobie będzie budował kampanie do Sejmu. Jak to uratował bar