Robert Kowal
Bielsko-Biała ubiega się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Z tej okazji w mieście pojawia się wiele inicjatyw, które mają nas przybliżyć do celu. Jedną z nich jest polityka ciemnego nieba, czyli redukcja nadmiernego oświetlenia, która pozwala na lepszą obserwację gwiazd, przez co „mieszkańcy mają możliwość cieszenia się spokojem i ciszą, które są ważne dla zdrowia psychicznego i ogólnego samopoczucia”. Inicjatywa wpisuje się w praktykę wyłączania zasilania w centrum miasta, co już dziś ułatwia obserwację gwiazd. Bielszczanie są więc bliżej Europy niż myślą.
Radna Małgorzata Zarębska zwróciła się do prezydenta Bielska-Białej z interpelacją, w której prosi o „stworzenie rozwiązania przeciwdziałającego wszechogarniającej miasto ciemności po godz. 24.00, a nawet wcześniej”. Radna rozumie, że miasto oszczędza, ale obawia się, że rezultatem zaciemniania przejść dla pieszych i „trudnych skrzyżowań” będą wypadki. – Potrzebna jest przemyślana metoda, która spowoduje, że nie będziemy wyłączać wszystkiego i wszędzie – czytamy w interpelacji.
Urzędnicy podjęli starania
Do wątpliwości Małgorzaty Zarębskiej odniósł się wiceprezydent Piotr Kucia (z upoważnienia prezydenta Jarosława Klimaszewskiego), który przyznaje, że przerwa w działaniu oświetlenia ulicznego ma uzasadnienie ekonomiczne, ale została poprzedzona szczegółowymi analizami sytuacji potencjalnych skutków zaciemnienia. – Dla zabezpieczenia pieszych, jak i użytkowników pojazdów mechanicznych, podjęto starania, aby newralgiczne przejścia dla pieszych były oświetlone przez całą noc – tłumaczy urzędnik.
Wiceprezydent przekonuje, że otrzymuje sygnały zadowolenia bielszczan z zaciemnienia ulic, gdyż polityka ta generuje poważne oszczędności. – Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że zdecydowana większość gmin naszego regionu wprowadziła przerwę nocną w działaniu oświetlenia ulicznego – podkreśla.
Rozwiązania oszczędnościowe przyjęte przez bielski Ratusz korespondują z inicjatywą wprowadzenia polityki ciemnego nieba, o której bielscy dziennikarze dowiedzieli się z dokumentu rozpowszechnianego na konferencji promującej wydarzenia kulturalne w mieście. Jego autorzy tłumaczą negatywny wpływ „zanieczyszczenia świetlnego” na środowisko naturalne i zdrowie człowieka. To szkodliwe zjawisko obejmować ma m.in. nieprawidłowe kierowanie światła, co skutkuje utratą widoczności nocnego nieba.
Przyjemne otoczenie nocne
Korzyści z ciemnego nieba w Bielsku-Białej mogą być wielostronne. Poprawa jakości nieba nocnego chroni zwierzęta nocne przed dezorientacją i skutkami nadmiernego oświetlenia, to raz. Ciemne niebo sprzyja oszczędności energii oraz redukcji emisji gazów cieplarnianych, to dwa. Po trzecie, poprawi jakość naszego życia, gdyż tworzy przyjemne otoczenie nocne dla ludzi. Przywrócenie ciemności naturalnego nieba przyciągnie astronomów i entuzjastów astronomii, co może prowadzić do rozwoju turystyki astronomicznej – piszą autorzy inicjatywy.
Nie ma więc racji radna Zarębska, która obawia się, że na zaciemnionych ulicach wcześniej czy później dojdzie do wypadków. Właściwe zaprojektowane oświetlenie może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa oraz spadku przestępczości, o czym przekonali się w Arizonie, Kanadzie i W. Brytanii, gdzie ciemne niebo już jest. Rafał Sakowski ze stowarzyszenia Centrum Sztuki Kontrast, który promuje politykę ciemnego nieba w Bielsku-Białej zwraca uwagę, że realizacja projektu nie będzie wymagać wygaszenia świateł w całym mieście. Przyznaje jednak, że odkąd wyłączono oświetlenie ulic nocą w centrum, gdzie mieszka, niebo jest lepiej widoczne. Chodzi o to, aby oświetlenie uliczne emitowało odpowiednią ilość światła, przez co było efektywne i estetyczne.
CS Kontrast zamierza przeprowadzić akcję promującą ciemne niebo, dzięki której chce uzyskać poparcie społeczne dla tej idei zanim miasto zacznie wydawać pieniądze na jej realizację. Niewykluczone, że skutkiem ciemnego nieba nad Bielskiem-Białą będzie przyspieszony remont chodników, by nie było tak, że ludzie zachwycający się gwiazdami łamią sobie nogi na krzywym trotuarze.
Osoby, które chciałyby dołączyć do inicjatywy, mogą pisać na esk@bb.2029.com lub dzwonić na numer kontaktowy +48 453 026 353.
Mały wóz, Duży Wóz. Każdemu się przyda taką edukacją.
nie wiem czy Bielsko dorosło do tej pieknej idei.
cele zrównoważone wchodzą szybciej niż nam się wydaje, a to wszystko pod płaszczykiem naszego dobra.
Wspaniała inicjatywa , proszę wyłączenie jupiterów przy ul .Szarotki,sen jest zakłócony ,o godz.21 jest jeszcze jasno,a o 22 godz nikt już tamtędy nie chodzi.Oszczedzajmy energię naturę i zdrowie ludzkie