Duet bielskich wokalistek na poprawę humoru. Publiczność nie chciała wyjść z sali ZDJĘCIA i FILM

Jeśli masz w pracy zły dzień, podły nastrój, boli cię głowa, w domu awantura, a zupa w stołówce była za słona, nie słuchaj metalu, rapu, bluesa czy reggae. Posłuchaj duetu wokalistek, który śpiewa polskie szlagiery przy pełnej sali, o czym przekonaliśmy się w niedzielny wieczór w popularnej galerii przy ul. Wzgórze w Bielsku-Białej. Publiczność nie chciała wyjść z sali, mimo bisów. – Trzeba umieć ze sceny zejść – żartowała jedna z piosenkarek.

Niedzielny koncert charytatywny na pięterku Galerii Wzgórze zgromadził liczne grono słuchaczy, którzy zapełnili całą salę. Ludzie w skupieniu słuchali piosenek aktorskich m.in. z repertuaru Maryli Rodowicz i Krystyny Prońko. Szlagierów z poprzedniej ery, kiedy modne były poetyckie teksty i nostalgiczne nuty. Kolejne numery nagradzano oklaskami, a na bis publiczność wybierała numer, który najbardziej chciałaby usłyszeć.

W cieplejszych miesiącach w lokalikach na bielskiej starówce jest więcej podobnych zdarzeń, ale zimą recital u Franka Kukioły był strzałem w dziesiątkę. Wokalistkom Martynie Pasierbek i Aleksandrze Nykiel akompaniował pianista Łukasz Nowok. Podczas koncertu zbierano datki na rzecz Kacperka Boskiego, chorego chłopca.

Martyna Pasierbek mieszka w Wilkowicach, a pracuje w bielskich Komorowicach. Śpiewa swoje autorskie piosenki oraz polskie szlagiery. Własne umiejętności wokalne prezentuje publiczności na recitalach w Bielsku-Białej i Podbeskidziu. Uważa za zaszczyt możliwość występu w duecie z Aleksandrą Nykiel, piosenkarką i autorką tekstów z Bielska-Białej, finalistką 20. edycji telewizyjnego programu „Szansa na sukces” (2019) i zdobywczynią nagrody publiczności na 56. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

Obie panie chętnie angażują się w pracę społeczną na rzecz innych osób, czego przykładem był recital na Wzgórzu. Kolejny zaplanowano na marzec w Cieszynie.

rok

13

0