Robert Kowal
We wrześniu w centrum Bielska-Białej pojawią się cztery nowe przystanki autobusowe. Otwarciu towarzyszyć będą występy artystyczne. Celem projektu jest dostarczenie rozrywki przypadkowym przechodniom – począwszy od muzyki przez akrobacje po pantomimę i kuglarstwo. Niewykluczone, że w przyszłym roku będzie osiem nowych przystanków, które mają ściągnąć do miasta turystów żądnych rozrywki. Artyści będą zbierać wynagrodzenie do kapeluszy.
Pomysł podsunął władzom miasta Miłosz Goślicki z kolektywu artystycznego „Kapelusznik”, organizator Bielskiej Sceny Ognia. Artysta powołuje się na podobne inicjatywy w Lublinie i Wrocławiu, gdzie projekt Busker Bus przyciąga do miasta tysiące turystów. Niedawno „Kapelusznik” zorganizował na rynku w Żywcu festiwal, na który zjechali artyści z całej Polski, w tym z Namysłowa, Wrocławia, Opola, Łodzi, Bielska-Białej i Krakowa. Ich popisy oglądało ponad 2 tys. widzów.
Co łaska do kapelusza
Goślicki zaproponował władzom Bielska-Białej zorganizowanie BBuskingu, widowiska artystycznego prezentowanego w miejscach publicznych celem dostarczania rozrywki przypadkowym przechodniom – począwszy od muzyki przez akrobacje aż po pantomimę i kuglarstwo. Artyści pokazują publiczności swój program, licząc na wynagrodzenie w gotówce w formie zbiórki do kapelusza.
Projekt BBuskingu zakłada, że w sobotę, 16 września w centrum miasta powstaną cztery punkty na wzór przystanków autobusowych, gdzie w godzinach od 13 do 22 będą się odbywać występy artystów cyrkowych, kuglarzy i aktorów. Przystanki pojawią się w popularnych miejscach, do których bez problemu powinni dotrzeć turyści. Punkty nie będą od siebie zbytnio oddalone, aby każdy widz mógł obejrzeć wszystkie występy.
Przystanki powstaną na placu Chrobrego, na ul. 11 Listopada przed Punktem 11, na prywatnym parkingu centrum hobbystycznego “Strefa Gry” oraz prawdopodobnie na Rynku lub placu przed Banialuką. Na wszystkich ustawią się artyści, których będzie można podziwiać w cyklicznych pokazach (np. co godzinę).
Bielsko-Biała bez kompleksów
Projekt ma pomóc w promocji lokalnych artystów i przedsiębiorców. Prawdopodobnie wystąpią Teatr Światła, Teatr Papeteria oraz Teatr Ognia Tesserakt, który w finale zaprezentuje najbardziej widowiskowy spektakl, jaki ma w repertuarze. Na przystanku w strefie centrum hobbystycznego będzie można grać w planszówki. Odbędzie się tam także familijna gra plenerowa molkky (fińskie kręgle).
– Chcemy zorganizować jedyne w swoim rodzaju wydarzenie w regionie, które będzie promocją bielskiej kultury i sztuki ulicznej – wyjaśnia Miłosz Goślicki. – Stworzenie artystom ulicznym możliwości prezentacji dorobku przed szerszą publicznością skutkować może większą ilością tego typu pokazów, dzięki czemu sztuka uliczna będzie całoroczną atrakcją Bielska-Białej, przyciągającą mieszkańców i turystów – dodaje.
Projekt przewiduje przekształcenie BBuskingu w imprezę cykliczną. Niewykluczone, że w przyszłym roku powstanie osiem przystanków tego typu. Miasto ubiegając się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029 będzie obszarem prezentacji różnych gatunków sztuki. Czy teatr ognia, występy linoskoczków, magików i żywych rzeźb przyjmą się na naszych ulicach tak, jak w Barcelonie, Mediolanie czy Wiedniu? Dlaczego nie? Bielsko-Biała nie ma kompleksów.
Robert Kowal
6
1
0 komentarzy